Dokładnie 100 lat temu mieszkańcy Krakowa mogli przeczytać w prasie o konkursie na zaaranżowanie wylotu ulicy Wolskiej (obecnie ul. Piłsudskiego). Już wcześniej w 1909 roku rozpisano konkurs na "plan regulacyjny Wielkiego Krakowa", który miał na celu utworzenie Alei Trzech Wieszczów i zagospodarowanie terenów pofortecznych na parcele budowlane. Chcąc uporządkować nowe dzielnice Rada miasta w lipcu 1913 roku ogłosiła konkurs, o którym mowa w ogłoszeniu.
Co właściwie planowano "uregulować"?
- zasypać dawne koryto Rudawy przy ul. Retoryka i pogłębić i zabezpieczyć nowe;
- zbudować most na Rudawie w przedłużeniu ul. Wolskiej;
- zbudować wały przeciwpowodziowe na Rudawie (wszyscy doskonale pamiętają wielką powódź w 1903 roku);
- rozbudować grunty pofortyfikacyjne ciągnące się od Alei po Park Jordana;
- rozszerzyć Park Jordana na teren dawnego toru wyścigowego z uwzględnieniem nowego boiska dla "Sokoła", pływalni miejskiej, ślizgawki, pływalni wojskowej.;
- urządzić błonia miejskie na cele publiczne.
W skład komisji oceniającej zgłoszone projekty weszli m.in. Józef Sare (II-gi wiceprezydent), Wandalin Beringer (architekt), Sławomir Odrzywolski (architekt) i Wacław Krzyżanowski (architekt).
Do konkursu zostało zgłoszonych 14 projektów, z czego po wykluczeniu zawierających błędy, w trakcie czterech zebrań wybrano laureatów. Warto nadmienić, że komisja nie znała autorów planów, aż do ogłoszenia wyników. Miejsca na podium (i oczywiście piękną nagrodę pieniężną, o której mowa w ogłoszeniu) zajęli:
III miejsce - projekt "24 marca", autorzy: Zbigniew Lewiński i Jan Protschke ze Lwowa;
II miejsce - projekt "Naturalnie", autor: Jan Rakowicz;
I miejsce - projekt "Pergola", autorzy: Alfred Kramarski, Rajmund Meus i Stefan Jan Meyer (z Towarzystwa budowlanego).
Dodatkowo komisja zdecydowała się zakupić jeszcze trzy inne projekty konkursowe, których autorami byli Franciszek Mączyński i Tadeusz Niedzielski (odmówili oferty kupna), Józef Czajkowski oraz drugi samodzielny plan Niedzielskiego.
Wystarczy teorii, zobaczmy jak wyglądały wizje Panów Architektów (zaczynamy od pierwszej nagrody).
Projekt "Pergola", Alfred Kramarski, Rajmund Meus i Stefan Jan Meyer |
Według słów autorów, zależało im na tym, aby pozostawić błonia jako "jedną wielką murawę, pozwalającą mieszkańcowi zabudowanego Krakowa nacieszyć się swobodą przestrzeni". Punktem ciężkości tego projektu miał być plac u wylotu ulicy Wolskiej ograniczony pergolami (czyli rodzajem alei złożonej z dwóch rzędów podpór), z którego wychodziło się na otwarte błonia obsadzone krzewami.
Projekt "Naturalnie", Jan Rakowicz |
Podobnie jak wcześniejszy projekt również ten ustawia plac u wylotu ulicy Wolskiej jako centrum nowej dzielnicy, przy której autor umieścił budynki użyteczności publicznej. Przedłużenie Wolskiej potraktował jako główny szlak komunikacyjny nowego terenu oraz trakt spacerowy. Aleje Krasińskiego i Mickiewicza, wg słów autora, "nie będą miały większego znaczenia komunikacyjnego; są to paradne ulice spacerowe" (ciekawe co by powiedział jakby dziś stał tam w korkach bez końca). Rakowicz potraktował główny plac jako "bramę oświaty" prowadzącą do ćwiczeń cielesnych (kompleks boisk i baseny) i przez nie do wolności (teren zielony ku kopcowi).
Projekt "24 marca", Zbigniew Lewiński i Jan Protschke |
Również w tym projekcie założono otwarty plac z gmachami publicznymi na skrzyżowaniu Alei i ulicy Wolskiej mający być łagodnym przejściem między zwartą zabudową centrum a przestrzennymi błoniami. Plac miałby nosić imię Tadeusza Kościuszki (na środku pomnik), a przedłużenie ulicy Wolskiej nazwano by ulicą 24 marca, co tworzyłoby spójne miejsce uczczenia pamięci Naczelnika.
Porównanie projektów ze stanem obecnym zostawiam czytającym.
Pierwszy fragment pochodzi z czasopisma "Ilustrowany Kuryer Codzienny" 1913, nr 257 (7 XI)
Bibliografia:
1. "Architekt" 1914, z. 6-7 (czerwiec-lipiec) (wraz z ilustracjami)
Jak dla mnie projekt, który zdobył II miejsce najlepszy - niby te bryły budynków dominują, ale po chwili odczuwa się, że jednak przestrzeń wygrywa "tą walkę"...
OdpowiedzUsuń